Dentystę należy odwiedzać co pół roku. To prawda wszystkim znana, lecz niestety, w rzeczywistości umówienie się na wizytę u stomatologa, to zadanie często przesuwane na bliżej nieokreśloną przyszłość. Dlatego też na fotelu dentystycznym lądujemy, kiedy ból nie pozwala normalnie funkcjonować. O tym dlaczego warto dbać o zęby i czego tak naprawdę się boimy, rozmawiamy z dr. n. med. Radosławem Łyskiem.
Wielu Polaków postrzega wizytę u stomatologa jako bardzo stresujące wydarzenie. Jak oswoić ten lęk? Czy wizyta u dentysty musi boleć?
Warto uświadomić sobie czego tak naprawdę się obawiamy. Najczęściej przyczynami naszego lęku są ból oraz dyskomfort związany z przeprowadzanymi zabiegami. Źródłem takich lęków mogą być wcześniejsze doświadczenia związane z leczeniem, prawdopodobnie wykonywaniem zabiegów bez znieczulenia w przeszłości. Niektórzy pacjenci obawiają się również niekorzystnej diagnozy bądź jest im wstyd, że stan ich uzębienia nie jest najlepszy. Pomimo wszystko warto wybrać się na wizytę oraz powiedzieć wprost lekarzowi o swoich obawach, na pewno zostaniemy wysłuchani a lekarz okaże się w pełni wyrozumiały.
Decydujemy się więc na wizytę. Pierwszą od dłuższego czasu. O czym warto pamiętać?
Pierwsza wizyta po długiej nieobecności u dentysty nie musi wiązać się z wykonaniem jakiegokolwiek zabiegu. Spokojna rozmowa oraz uświadomienie ewentualnych problemów pomogą w zbudowaniu zaufania. Warto również zapytać rodzinę bądź znajomych o ich opinie na temat lekarza, któremu ufają aby wybierając się na wizytę mieć poczucie bezpieczeństwa związane z tym, że lekarz do którego się wybieramy pomógł naszej mamie, cioci lub koledze z pracy. Z własnych obserwacji mogę powiedzieć, że to niezwykle pomaga w przełamaniu lęku przed wizytą. Niestety często powodem lęku jest ból, zastosowanie nowoczesnych leków znieczulających pozwala lekarzom dentystom wyeliminować większość nieprzyjemnych doznań z nim związanych.
Jak często powinniśmy odwiedzać gabinet stomatologa? Czy są grupy pacjentów, którzy powinni odbywać wizyty kontrolne częściej niż pozostali?
Zasadniczo wszyscy powinniśmy kontrolować stan naszych zębów co 6 miesięcy niezależnie od wieku. O tej regule często zapominają osoby starsze, które mają niewiele własnych zębów bądź użytkują protezy tak zwane całkowite. Ważne jest aby pomimo użytkowania tylko i wyłącznie protez odwiedzać swojego dentystę co pół roku, ponieważ niejednokrotnie wskazana jest korekta protezy a nade wszystko ocena stanu błony śluzowej jamy ustnej na którą proteza może wywierać niekorzystny wpływ. Oczywiście są grupy pacjentów, którym zalecamy częstsze kontrole a są to zwykle dzieci w okresie wymiany uzębienia oraz osoby ze zmniejszonym wydzielaniem śliny. U osób tych notujemy wzrost ryzyka wystąpienia próchnicy. W każdym jednak przypadku lekarz indywidualnie ocenia ryzyko wystąpienia próchnicy i tak np. u osób z dużym ryzykiem próchnicy bądź po zakończeniu dużej rekonstrukcji zębów będziemy proszeni o wizyty kontrolne nawet co 3 miesiące. Warto wspomnieć, że na pierwszą wizytę do dentysty powinniśmy wybrać się z naszym dzieckiem około 6 miesiąca życia.
Podobno boimy się mniej rzeczy, które znamy. Czy mógłby Pan doktor opisać, jak wygląda przebieg standardowej wizyty kontrolnej w gabinecie stomatologicznym?
Zwykle na początku każdej wizyty rozmawiamy chwilę by ustalić główny problem z jakim zgłasza się pacjent, być może jest to ból, dyskomfort bądź problem estetyczny. Jeżeli pacjent przyszedł do nas po raz pierwszy, pytamy również jak dawno był ostatnio u dentysty oraz czy ma jakieś inne schorzenia ogólne oraz czy przyjmuje na stałe jakieś leki. Następnie w większości przypadków rozkładamy fotel do bardzo wygodnej dla pacjenta pozycji leżącej i posługując się małym lusterkiem stomatologicznym oraz sprężonym powietrzem oglądamy zęby oraz całą jamę ustną. Niejednokrotnie, by nasze badanie i diagnoza były pełne, konieczne jest wykonanie zdjęcia radiologicznego konkretnego zęba bądź zdjęcia tak zwanego pantomograficznego wszystkich zębów. O ten drugi rodzaj zdjęcia bardzo często prosimy pacjentów, którzy zgłaszają się do nas po raz pierwszy. Zdjęcie takie daje możliwość przeglądowej oceny stanu wszystkich zębów. Mówi się, że jeden obraz to tysiąc słów niejednokrotnie zatem używamy kamery wewnątrz ustnej, bądź wykonujemy zdjęcia zębów by uwidocznić pacjentowi problem, który opisywany specjalistycznym językiem może być niezrozumiały. Podsumowując, najchętniej mówimy pacjentowi, że wszystko jest w porządku i że zobaczymy się niedługo na kontroli. W innym przypadku ustalamy stosowny plan leczenia oraz przystępujemy do jego realizacji.
Aby uniknąć konieczności późniejszego leczenia, kluczowe jest codzienne dbanie o zdrowie jamy ustnej. Zatem jak często powinniśmy myć zęby? Dwa razy dziennie wystarczy, czy zaleca Pan sięganie po szczoteczkę po każdym posiłku? Czy należy używać płynów do płukania ust i nici dentystycznych?
Może się wydawać, że sięganie po szczoteczkę po każdym posiłku jest najlepszym rozwiązaniem. Prawda jest jednak taka, że nie ilość a jakość ma znaczenie. Nawet dwukrotne właściwe oczyszczenie zębów rano oraz wieczorem przed snem wykonane starannie byłoby wystarczające. Optymalnie jednak oczyścić zęby trzy razy dziennie: rano po śniadaniu, w południe po głównym posiłku oraz wieczorem przed spaniem. Oczywiście zalecamy także nici dentystyczne i wszystkie inne przybory, które pomagają oczyścić przestrzenie międzyzębowe tj. specjalnie stworzone do tego szczoteczki tzw. jednopęczkowe jak również irygator wodny. Zastosowanie płynu do płukania ust po oczyszczeniu i nitkowaniu zębów to również bardzo dobry sposób na poprawienie higieny, nic nie zastąpi jednak właściwego oczyszczenia zębów . Reasumując właściwe oczyszczenie zębów oraz przestrzeni międzyzębowych wykonane nawet najprostszymi przyborami będzie skuteczne jeżeli zastosujemy właściwą technikę. Poprośmy zatem naszego dentystę przy następnej okazji aby wskazał nam jak najlepiej oczyszczać zęby.
Podobno nie należy myć zębów zaraz po zjedzonym posiłku, czy to prawda?
Jeżeli mowa o oczyszczaniu zębów po posiłku to powinniśmy odczekać około 30 minut po spożyciu pokarmów zawierających naturalne kwasy roślinne np. cytrusów oraz po wypiciu kwaśnych napojów np. soku pomarańczowego, jabłkowego jak również wina. Kwasy zawarte w tych pokarmach oraz napojach powodują „rozpuszczenie” zewnętrznej warstwy szkliwa a użycie szczoteczki dodatkowo ściera jego zewnętrzną „rozmiękłą” warstwę. Konieczne jest zatem umożliwienie ślinie zneutralizowania tych kwasów a pomocne może być żucie gumy bez cukru, która pobudza wydzielanie śliny.
Prawidłowe nawyki kształtowane są w dzieciństwie. Kiedy powinno się zacząć dbać o higienę jamy ustnej u dziecka?
W aspekcie higieny jamy ustnej u dzieci bardzo ważne są dieta oraz właściwe oczyszczanie zębów. Dzieci powinny być zachęcane do mycia zębów pastą z fluorem już od 1 roku życia. Oczywiście wtedy będzie miało to wymiar zabawy a większą część czyszczenia wykonają rodzice. Rodzice powinni oczyszczać zęby już od momentu ich pojawienia się bardzo miękką specjalną szczoteczką dostępną np. w aptece. Kontrola oczyszczanie zębów powinna być prowadzona dwa razy dziennie aż do około 10 roku życia. W okresie wymiany uzębienia tj. około 6 roku życia powinniśmy zmienić pastę na tę dla dorosłych, czyli z większą zawartością fluoru. W kwestii diety bardzo ważne jest zmniejszanie częstości spożywanych cukrów, ograniczenia „podgryzania” między głównymi posiłkami, ograniczenie bądź wyeliminowanie spożywania napojów słodzonych oraz nieprzyzwyczajanie dzieci do spożywania słodyczy jako nagrody. Zalecenia te w połączeniu z regularnymi wizytami kontrolnymi powinny przynieść efekt w postaci zdrowych i lśniących zębów naszych dzieci.
Wielu rodziców uważa, że zęby mleczne nie wymagają leczenia, ponieważ i tak wypadną. Czy to właściwe przekonanie?
To fakt, że zęby mleczne i tak wypadną, jednak z wielu powodów przekonanie o tym, że nie wymagają leczenia jest błędne. Po pierwsze nawyki dotyczące właściwej higieny oraz dbania o zęby kształtują się już od najmłodszych lat. Trzeba zatem przyzwyczaić dziecko, że jeżeli z zębami coś jest nie tak to należy to „naprawić” ponieważ znacznie trudniej będzie taką konieczność wytłumaczyć nastolatkowi. Ponadto, ostatnie zęby mleczne wypadają około 10 roku życia. Dlaczego zatem mielibyśmy pozwalać aby dziecko przez kilka lat miało zepsute zęby mleczne, które są ogromnym siedliskiem bakterii próchnico twórczych i zagrażają również nowo pojawiającym się zębom stałym? Nieleczona próchnica zębów mlecznych może powodować powikłania w postaci bólu oraz stanów zapalnych a niejednokrotnie prowadzą do usunięcia zęba. Czy warto zatem narażać dzieci na taki dyskomfort i stres? Oczywiście odpowiedź brzmi nie. Szczególnie, że usunięty ząb mleczny może powodować w konsekwencji wyrzynanie się zębów stałych w niewłaściwym miejscu i związane z tym problemy ortodontyczne. Dbajmy zatem o zęby mleczne naszych dzieci kontrolując ich stan regularnie i nie dajmy się zwieść opinii, że nie trzeba ich leczyć.
Podsumowując, jakich zasad dotyczących profilaktyki chorób jamy ustnej powinniśmy przestrzegać, aby cieszyć się pięknym uśmiechem?
Pamiętajmy o regularnych kontrolach, właściwym oczyszczaniu zębów jak również właściwej diecie mającej na celu ograniczenie spożycia cukrów. Dbajmy również o nasze zęby podczas uprawiania sportów nie tylko kontaktowych ponieważ urazy zębów poza problemami z próchnicą są drugim co do częstości powodem zgłaszania się pacjentów do dentysty. Warto ocenić ryzyko urazu zębów związane z uprawianym sportem i ewentualnie wykonać adekwatny ochraniacz.
Serdecznie dziękuję za rozmowę.
Autor: dr n. med. Radosław Łysek, lekarz dentysta pracownik Instytutu Zdrowia Publicznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego a także Centrum Stomatologii Estetycznej i Implantologii „Galeria Uśmiechu” w Krakowie. Obecnie w trakcie specjalizacji z dziedziny Zdrowie Publiczne.
Dziecko można zabierać ze sobą na początku, ja tam robilam jak chodziłąm do http://www.vitadent.net.pl/ w Krakowie i stomatolog nie miał nic przeciwko
a ja chodze do http://www.cmpdent.pl/