Czy wiesz, że najwięcej przypadków czerniaka diagnozuje się jesienią? To właśnie wtedy ten podstępny nowotwór zbiera żniwo wśród fanów opalenizny. Jak się przed nim zabezpieczyć, żeby za kilka miesięcy, kiedy minie już sezon na krótkie spodenki i odkryte ramiona nie żałować?
Oglądając swoje ciało zwracasz pewnie uwagę na nadprogramowy kilogram w okolicy talii czy pierwszą zmarszczkę na czole. Rzadziej jednak przyglądasz się swojej skórze z bliska, szczególnie jeżeli w grę wchodzi oglądanie znamion i pieprzyków ulokowanych w mniej eksponowanych miejscach, na przykład na skórze głowy czy na plecach. A to błąd – to właśnie tu rozwijać może się niepokojąca zmiana, którą powinien się zająć specjalista. Obserwuj więc regularnie swoje ciało pod kątem nowopojawiających lub zmieniających swój wygląd znamion i przestrzegaj złotych zasad profilaktyki czerniaka.
Profilaktykę czerniaka można podzielić na dwa rodzaje – pierwotną i wtórną. Ta pierwsza skupia się na zapobiegnięciu chorobie, z kolei druga – na jak wykryciu choroby w jak najwcześniejszym stadium zaawansowania. Oto zasady, których powinieneś przestrzegać jeżeli chcesz zminimalizować ryzyko zachorowania na czerniaka:
- Nie opalaj się!
- Staraj się nie przebywać na słońcu w godzinach 11.00-16.00!
- Jeżeli jesteś narażony na oddziaływanie promieni słonecznych używaj preparatów z filtrami UVA i UVB (o tym jak wybrać odpowiedni preparat pisaliśmy tu), noś przewiewną, jasną odzież, okulary przeciwsłoneczne i odpowiednie nakrycie głowy!
- Nie korzystaj z solarium!
- Czytaj ulotki dołączone do leków – w wyniku kontaktu ze słońcem niektóre z nich mogą powodować oparzenia lub przebarwienia!
- Raz w roku umów się na wizytę u lekarza dermatologa, który obejrzy twoją skórę pod kątem niepokojących zmian!
Ten ostatni punkt z przedstawionej powyżej krótkiej listy profilaktyki czerniaka, odnosi się szczególnie do osób które: mają jasną karnację, opalają się „na czerwono”, w przeszłości doświadczyły oparzenia słonecznego lub też same chorowały, lub miały w rodzinie przypadki czerniaka.
Uwaga rodzice! Szczególną ochroną przeciwsłoneczną powinny być objęte dzieci. Ich skóra jest szczególnie delikatna i podatna na niekorzystne działanie promieni słonecznych, stąd do ukończenia przez dziecko 1 roku życia dziecko nie powinno być wystawiane na bezpośrednie działanie słońca. Ostrożność jest też zalecana w przypadku starszych dzieci – nie wolno zapominać o wyższej niż w przypadku dorosłych, ochronie przeciwsłonecznej. Jest to o tyle ważne, że to właśnie poparzenia słoneczne na wczesnym etapie życia są jednym z głównych czynników ryzyka rozwoju nowotworu skóry w starszym wieku.
Słońce jest nam niezbędne do życia. Poprawia nasz nastrój, umożliwia syntezę witaminy D, podnosi wydolność psychiczną i fizyczną i pomaga również w leczeniu zmian dermatologicznych takich jak atopowe zapalenie skóry, łuszczyca czy łojotok. Kluczowy jest jednak umiar. W XVI wieku austriacki lekarz Paracelsus, zwany ojcem medycyny nowożytnej, zasłynął wypowiedzią: “Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną.”. Weźmy sobie więc te słowa do serca i korzystajmy ze słońca odpowiedzialnie i świadomie.
Źródła:
www.zwrotnikraka.pl
www.akademiaczerniaka.pl
www.rakoobrona.pl
Źródło ilustracji: http://pl.123rf.com/
